Negacja to jedno z tych zagadnień, które w różnych językach jest różnie wyrażone. Często jest ona zjawiskiem bardziej kogniwistycznym niż składniowym, ale to-oczywiście-punkt wyjścia. Dziś chcę Ci powiedzieć o negacji w języku włoskim i jej odcieniach.
Partykuła przecząca „nie”
To krótkie i z niepozorne słówko może nam wiele w zdaniu namieszać. Zwłaszcza, że samo „nie” nie wystarcza i … potrzebne są dwa nie. Od początku. W języku polskim „nie” robi nam całą robotę. Nie czytam, nie wyjeżdża, nie chorujemy i nie pilnują. I do tego miejsca nie powinno być problemów:
Non leggo.
Non parte.
Non ci ammaliamo.
Non guardano.
Z tych przykładów, wiemy już, że partykuła przecząca „nie” ma po włosku formę „non” i stawia się ją tuż przed czasownikiem, który chcemy zaprzeczyć.
Możemy zastosować podwójne przeczenie: zaprzeczeniem i następnie przeczeniem czasownika (jak pokazałam wyżej). Np. Nie, nie czytam. Nie, nie wyjeżdża. Nie, nie chorujemy. Nie, nie pilnują.
No, non leggo.
No, non parte.
No, non ci ammaliamo.
No, non guardiamo.
I tu jak widać, przeczenie to słowo „no” i może występować samodzielnie i samotnie w takiej formie.
Potwierdzenie lub zaprzeczenie pytania z negacją
Brzmi trochę tajemniczo i skomplikowanie. Ale jak to u nas bywa, rozłożymy problem przykładem. Język polski nie bardzo nam tutaj pomoże, ale przyjmniej zobaczysz równicę w obu językach.
Jedziesz na narty? – Nie, nie jadę.
Są na diecie? – Nie, nie są.
Tu wszystko się zgadza i w języku włoskim mamy:
Vai a sciare? – No, non ci vado.
Fanno la dieta? – No, non la fanno.
Spróbuję zadać teraz inaczej pytanie:
Nie jedziesz na narty? Nie. (przeczenie z pierwszego zdania zostaje potwierdzone partykułą przeczącą „nie”, jakkolwiek z punktu widzenia logicznego może być to dziwne. W sumie mówimy: Nie jadę na narty.-potwierdzamy przeczenie.)
Nie jedziesz na narty? Tak. (też przeczymy czynności, czyli potwierdzamy tezę postawioną w pytaniu. Komunikat, który przekazujemy to: Nie jadę na narty – potwierdzamy przeczenie)
W języku włoskim jest trochę inaczej, może bardziej logicznie, może dziwnie.
Non vai a sciare? – No. (potwierdzamy przeczenie, zaprzeczeniem, czyli tak naprawdę mówimy Non vado a sciare!). Ale…
Non vai a sciare? – Sì. (w cale nie znaczy, że potwierdzamy tezę postawioną a właśnie jej przeczymy, czyli tak naprawdę mówimy: Vado a sciare!
W pytaniach, które zawierają negację po włosku, odpowiadamy potwierdzając lub negując tezę! No – potwierdza tezę zawartą w pytaniu a Sì – jej zaprzecza. Ot, tak sobie Włoski wymyślili.
Czy nie jest dla Ciebie prosta negacja po włosku? No? czy Sì? Odpowiedz w komentarzach zgodnie z włoską logiką.
Dodaj komentarz